Degradację zabytkowego budynku byłego Browaru Kobylepole.

Od długiego już czasu obserwowujemy degradację zabytkowego budynku byłego Browaru Kobylepole . Otrzymujemy sygnały od mieszkańców pełnych uzasadnionych obaw o los tego obiektu. Najwyższy czas nagłośnić zagrożenie i uruchomić społeczną akcję alarmującą władze miasta i lokalny samorząd.Rada Osiedla Antoninek, Zieliniec, Kobylepole jest zdecydowana się do tego włączyć. Postępowanie deweloperów wobec przejętych do rewitalizacji zabytkowych obiektów, jest zawsze podobne – gra na zwłokę tak długo, aż nie ma już czego rewitalizować. Należy przypomnieć, iż firma Nickel, która kupiła teren browaru pod budowę Osiedla Warzelnia, była zobowiązana zachować zabytek jako tzw. lofty.  

Jako pierwszy poległ zabytkowy komin, który miał być wizytówką osiedla, a został po cichu zburzony z dnia na dzień. Stan budynku zabytkowego browaru staje się coraz gorszy. Zabytek nie tylko nie jest odpowiednio zabezpieczony, ale wcześniejsze zabezpieczenie uległo wyraźnemu osłabieniu. Czy firmę Nickel nie stać choćby na zabezpieczenie otworów okiennych, czy jest to działanie celowe, mające przyśpieszyć zniszczenie obiektu? Niedaleko mamy przykłady, co stało się z młynem parowym w Zielińcu i młynem przy Nadolniku na Głównej . Tych obiektów już nie odzyskamy. Czy mamy czekać, aż ten sam los spotka dawny browar – dumę i chlubę polskiej przedsiębiorczości w pruskim zaborze?  

 

Od firmy Nickel trzeba domagać się właściwych działań, które były zapewne ujęte w warunkach pozwolenia na budowę deweloperskiego osiedla. Ono od dawna jest gotowe, a przy browarze nie widać żadnych prac. Powinien tu interweniować Miejski Konserwator Zabytków.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *