Po okresie zakazu związanego z pandemią, dziś, dnia 20.04, mieszkańcy mogli znów udać się na spacer do lasu. Wiele osób miło zaskoczyła otwarta już ścieżka w koronach drzew, z której roztacza się piękny widok na dolinę strumienia Szklarka. Szkoda tylko, że podpory konstrukcji ścieżki stanęły częściowo na popularnym wśród dzieci stoku saneczkowym tzw. “Faflucie” istotnie ją zawężając. Nasuwa się też uwaga, że przydałyby się odpowiednie osłony na podpory konstrukcji, w którą w przyszłości dzieci mogą niestety uderzać rozpędzone podczas zimowych zjazdów.
Wszyscy mijani dziś przez nas mieszkańcy zaopatrzeni byli w maski, a kilku dodatkowo w przyłbice ochronne. Jeszcze niedawno widok osób w takim oprzyrządowaniu budziłby nie małe zdziwienie. Dziś stał się naszą codziennością. mg
